lip 18 2004

Zazdrosc...


Komentarze: 8

Poznala GO jakies pare lat temu na obozie...

podobal jej sie...

miala jego zdjecie...

snil jej sie...

pojechala do kuzynki...

wyszukala w nocy jego gadu...

i se z nim gada...

oczywiscie z nikim innnym tylko z nim....

 

PIEPRZYC TO! A moze myslisz ze nie bede zazdrosny? Juz mam dosc skrywania tego w sobie...wreszcie wykipialo...ile mozna? Czemu ciagle w Twoim zyciu obracaja sie sami chlopacy?A moze zatesknilas za nim? pamietasz zdjecie tego drogiego? Juz nie mowie ze ostatnio ciagle mnie traktujesz jakbym byl kims zlym...jakby spotykanie sie ze mna bylo czyms czego powinnas sie wstydzic... Ciagle "nie bo costam". Moze ja juz powoli trace sily? Ja juz powoli zaczynam NIE ROZUMIEC tych Twoich humorow i postanowien...Wolisz gadac z innymi...prosze bardzo. Znam pare ktora jest po slubie...tyle ze koles ma kochanke i sie z nia spotyka...bo nie umie z zona porozmawiac...po prostu ona nie umie go wysluchac, a tamta tak...a ze przy okazji ze soba sypiaja... Ale ok...jak chcesz...ja sie usune na bok...ze zmartwieniami...ze lzami...z zatroskaniem...z zazdroscia...z rozszrpywanym sercem...

 

 

lizardlord : :
kamciarka
29 lipca 2004, 00:54
ach..chcialabym miec TAKIE problemy:(((((
26 lipca 2004, 10:57
hekate: za?
25 lipca 2004, 22:04
przepraszam...
TUZIOL
19 lipca 2004, 11:04
Zazdrosc to ch**owe uczucie... :/

Ale gorsze jest porzucenie... :/
18 lipca 2004, 22:18
namaste: a jak facet tak czy owak za nia lata?
namaste
18 lipca 2004, 15:49
czasami tak robia babeczki zeby mezczyzna za nia \"latal\"..pokazal jak bardzo jemu na niej zalezy...etc..etc...ale to glupie...pozdrawiam!
rzyrzaczek
18 lipca 2004, 07:55
juz dobrze.., prawda?
18 lipca 2004, 01:14
Nie lubie tego, nie lubie nieszczerosci, tak mowie dzisiaj, bo i sama oklamalam, i mnie oklamano. I to nie jest dobre. Mam nadzieje, ze Ci sie jakos ulozy...Tez mialam zlamane serducho, wiem jak to boli, trzymaj sie...

Dodaj komentarz