lut 13 2004

In facto...?


Komentarze: 3

Pozbieralem sie...

do kosza, ktory trzymam w rece....

wszystkie czesci, ktore sie rozsypaly...

robie pare krokow, spogladam...

dlaczego mnie niema...?

czyzby kosz byl dziurawy...?

lizardlord : :
14 lutego 2004, 22:13
nie wiem, nie rozumiem.. ehh, te dwa slowa zaczynaja do mnie przwierac na stale.
14 lutego 2004, 16:40
:( przykro mi....
13 lutego 2004, 22:33
:( to straszne ze tak sie czujesz...pa pozdrawiam puch :*

Dodaj komentarz