lis 23 2003

s...e...t...y...


Komentarze: 1

mentalnosc...Ostatnio zaowazylem ze jestem bardzo sentymetalny...Niektore rzeczy maja dla mnie ogroma wartosc duchowa...a wartosci pienieznej nie maja zadnej.

Nie jest cenne to co jest drogie...ale to co jest dawane od serca...

Nie chodzi mi tutaj takze o przedmioty. Pomoc zaoferowana drogiemu czlowiekowi jest tez bardzo wazna...w kazdymbadz razie ja tak to odbieram. Zatem dzieki :rzyrzak Naizmer Alice i...inni o ktorych zapomnialem...wybaczcie.

lizardlord : :
kamciarka
26 listopada 2003, 23:37
Nie ma za co dziękować..od czego ma się przyjaciół?

Dodaj komentarz